W systemie, w którym żyjemy w Polsce po prostu inaczej się nie da.

Jeśli będziesz chciał szybko się dorobić, prędzej czy później skorzystasz z rozwiązań, które narażą Cię na niebezpieczeństwo.

Albo grubo, albo wcale – mawiają niektórzy…

Osobiście zastanawiam się nad tym, dlaczego tak ważny jest SPRINT DO SUKCESU.

Dlaczego masz zarobić milion w tydzień, a w 2 lata zostać rentierem i rządzić połową świata?

Rozumiesz to? Bo ja NIE!

Kompletnie nie kumam tego ubóstwiania pokroju ‘Został milionerem przed 30-ką’ lub ‘Ma milion na koncie po 3 latach prowadzenia firmy’.

OK, świetnie że ktoś osiągnął taki wynik, ale dlaczego ma on być moim wyznacznikiem? Ja nie chcę sprintować przez całe życie!

Wolę trucht.

Czy milion w siedem lat jest gorszy od miliona w 3 lata? Dla piszących te bzdurne nagłówki gazet – TAK. Dla mnie – NIE.

Czasem zejdę również z trasy biegu, aby doładować się energetycznie.

Czy muszę gonić tylko za cyfrą? Czy mogę po drodze skorzystać z wakacji? Dla opisujących życie młodych milionerów – NIE. Dla mnie – TAK.

Zastanów się, jaką drogę Ty byś wolał – ciągłego sprintu i ryzyka padnięcia na zawał lub poważnych uszczerbków na zdrowiu, czy powolnego truchtu do celu z dowolną liczbą odpoczynków po drodze?

Nawet truchtając, dobiegniesz do celu. Co więcej, możesz truchtać niemal tak szybko jak sprinterzy. Nie fiksujesz się jednak na szybkości, ale na efekcie – dlatego gdy organizm będzie dawał Ci pierwsze oznaki zmęczenia, po prostu odpoczniesz.

Jak więc truchtać w Polsce do milionów?

WEDŁUG WŁASNYCH ZASAD.

Jak powiedziałem Ci wyżej – jeśli będziesz grał według zasad systemu, masz dwie opcje: SPRINT albo PORAŻKA (opcji wejścia do politycznej kasty nie uwzględniam, bo na dojście do koryta jest nikła szansa).

Czy porażką nie są obecne emerytury wypłacane z ZUSu? Są.

Czy porażką nie są obecne kolejki do lekarzy? Są.

Czy porażką nie są obecne oprocentowania lokat? Są.

Są i ZAWSZE BĘDĄ.

Zauważ, że jak Polska długa i szeroka, KAŻDY od lat narzekać może na niską jakość państwowych świadczeń, głodowe zapomogi i brak możliwości zarobku na oszczędnościach.

Od lat każda kolejna ekipa obiecuje zmienić ten stan rzeczy. Po 1989 roku rządziły nami: Solidarność, KLD, PC, UD, SLD, AWS, PiS, PO… Czy tak naprawdę cokolwiek się w Polsce zmieniło dzięki politykom reprezentującym te partie?

Nie mówię tu o tym, że żyje się TROCHĘ lepiej niż kiedyś, że mamy TROCHĘ więcej swobody i TROCHĘ więcej możliwości.

Mówię tu o tym, że Urząd Skarbowy dalej traktuje Polaków jak przestępców i każe im składać ZEZNANIA…

…podatkowe ma się rozumieć!

Mówię tu również o tym, że każdy etatowy pracownik oddaje państwu około 40% swojego wynagrodzenia, otrzymuje za to lichą emeryturę i opiekę, a następnie z pozostałych około 60% pensji płaci w kupowanych produktach kolejne podatki: VAT, akcyzę, podatek cukrowy, daninę solidarnościową, podatek sklepowy, opłatę emisyjną i kilkadziesiąt innych.

Gdybym dodał do tego brak możliwości odliczania niektórych kosztów przed przedsiębiorców, co skutkuje przerzuceniem ich na końcowego konsumenta, okazałoby się że…

Zarabiając 100% pensji, realnie wykorzystujesz z niej mniej niż połowę. MNIEJ NIŻ 50%!

Pamiętasz czasy, w których chłopi oddawali swoim panom część z wypracowywanych na ich ziemiach urobku?Ich podatki zwane były DANINAMI.

Obecnie również o podatkach mówi się daniny.

Z tymże, chłopi uważani za ówczesnych niewolników płacili swoim panom zaledwie… 30% swoich dochodów.

To kto tu jest prawdziwym NIEWOLNIKIEM, chciałbym się zapytać?

Dlatego właśnie jeśli będziesz myślał w KATEGORIACH SYSTEMU i działał grzecznie WEDŁUG JEGO ZASAD, jesteś skazany na porażkę (nie liczę, że szemrane interesy Ci w głowie).

Mógłbyś teraz powiedzieć – Chrzanię to! Idę pod Sejm, czas zmienić władzę!

Albo pomyśleć tak, jak chce tego od Ciebie system – mój głos ma znaczenie! W następnych wyborach zagłosuję inaczej!

Ale od razu powiem Ci… Nie tędy droga! Choćby dlatego, że od 1989 roku w składach rządu przewijają się dokładnie te same nazwiska lub obecnie dzieci tych samych nazwisk.

I wszyscy, niezmiennie od ponad 30-tu lat grają do tej samej bramki… będącej bramką o nazwie ‘własna kieszeń’.

Nie ma sensu z systemem walczyć. Nie można od niego uciec. Nie ma sensu również siedzieć z założonymi rękoma i czekać na zbawienie (które nie przyjdzie).

Trzeba zakasać rękawy i zrobić to, co robią wszyscy bogaci wokół.

WYKORZYSTAĆ SYSTEMOWE LUKI.

Czy naprawdę myślisz, że politycy to durnie? Nie mówię oczywiście o podrzędnych działaczach, którzy są wysyłani do Moniki Olejnik, aby trochę pokrzyczeć na wizji, odstawiając teatrzyk dla mas.

Mówię o osobach, które są na szczycie sejmowej piramidy. Naprawdę uważasz ich za głupich?

Ja sądzę, że są to bardzo przebiegli ludzie. A za nimi stoją inni przebiegli ludzie.

Dlatego tworząc prawo, nie mogli nie zostawić sobie furtek. Sami posiadają biznesy, nieruchomości na wynajem, pokaźne majątki. Mają założone kilka spółek, korzystają z optymalizacji podatkowych.Ten stan rzeczy może człowieka wkurzyć. Wielu chce to zmienić, ale znów jest skazanych na porażkę – bo chce to zmienić WEDŁUG ZASAD SYSTEMU.

A najlepszą walką z taką bestią, jaką zejść jej z drogi. Niech zżera kogo innego. A gdy nie będzie już miała kogo żreć, zagłodzi się na śmierć (i dopiero wtedy zobaczymy systemową zmianę - do tego jednak dłuuuuuuga droga; chcesz na to czekać kolejne 40 lat?).

Dlatego pierwszym, co musisz zrobić jest przestać być OFIARĄ!

Zacznij TWORZYĆ – siebie i swoją rzeczywistość.

Stwórz NOWE ZASADY. Stwórz SWÓJ WŁASNY SYSTEM.

Taki, w którym po 15-tu latach pracy otrzymujesz emeryturę równą Twojej pensji, w którym Twoje oszczędności zarabiają 20% czy 40% rocznie, w którym żaden polityk, urząd czy prawnik nie może skonfiskować Ci wypracowanego majątku.

Wszystkie narzędzia są już dostępne – tu i teraz.

Żyjemy w pięknych czasach, w których możesz niemal wszystko zrobić zdalnie, mając jednocześnie dostęp do niemal każdego zakątka świata. Jest to świat niemal bez barier!

Dzięki temu nie musisz ograniczać się do tego, co serwują Ci lokalnie.

Dlaczego jeśli masz ochotę na najlepsze burrito wybierasz się do Meksyku, a gdy przychodzi do Twoich oszczędności myślisz wyłącznie w kategorii kilku banków z polsko brzmiącą nazwą?

Dlaczego jeśli masz ochotę na nurkowanie wśród raf koralowych wybierasz się do Egiptu, a gdy mowa o Twoich aktywach myślisz najczęściej w kategorii miasta, w którym mieszkasz?

Dlaczego jeśli masz ochotę na pobranie lekcji tango argentino od najlepszego nauczyciela pakujesz walizki i kupujesz bilet do Ameryki Południowej, a gdy mowa o inwestowaniu w akcje patrzysz tylko na WIG20 i polską giełdę?

WYJDŹ POZA SCHEMAT.

Wiem, że szukając informacji w Internecie nie da się ominąć artykułów, które będą zachwalały polskie spółki giełdowe, które będą piętnowały optymalizacje podatkowe niemal wprost nazywając je przestępstwem czy wreszcie takich, które będą jak mantrę wbijały Ci do głowy kilka procent na lokacie lub 8%-10% zysku w długim terminie.

Ty jednak nie masz czasu na oszczędzanie na kawach pitych w domu czy piciu wody z filtra.

Nie, oszczędzanie nie zaprowadzi Cię do celu a liczenie, że przez 40 lat oszczędzania po 200 PLN miesięcznie zostaniesz milionerem jest jak przedstawianie małym dziewczynkom bajki o koziorożcach i mówienie, że kiedyś świat będzie różowy.

Nie będzie.

Przynajmniej do momentu, w którym sam go nie STWORZYSZ.

OK Bartku, ale jak to zrobić? Nie wiem od czego zacząć…

Po pierwsze – trafiłeś w dobre miejsce (jeśli nie najlepsze możliwe).

Po drugie – po to napisałem książkę O KROK PRZED SYSTEMEM, abyś nie musiał zastanawiać się, od czego zacząć. W tej książce znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania początkującego, by z każdym rozdziałem stawać się coraz bardziej zaawansowanym inwestorem i zarządcą własnego majątku.

Dlaczego ta książka jest tak wyjątkowa? I czym różni się od innych książek o finansach?

Już tłumaczę.

Wiele jest książek, które piszą o oszczędzaniu, prowadzeniu domowego budżetu, spisywaniu wydatków. To są świetne książki! Jednak nie zaprowadzą Cię one do upragnionych milionów.

Jest kilka pozycji w Polsce, które traktują o inwestowaniu – jednak albo są przepełnione teorią, którą będziesz wdrażał latami kolejnych prób i bolesnych błędów, albo niemal z miejsca ustawiają Cię na zarabianie marnych 8%-10% w skali roku (zrównoważony portfel, obligacje, szeroka ekspozycja, ETF-y, wschodzące rynki, rebalans portfela i inne inwestycyjne bla bla bla).

Ty nie chcesz ani jednego, ani drugiego. Szukasz PRAKTYCZNCYH ROZWIĄZAŃ, dzięki którym wejdziesz na wyższy poziom JUŻ DZIŚ. Spójrz na to, co na Ciebie czeka w poszczególnych rozdziałach:

Finanse osobiste – poznasz metody, dzięki którym już nigdy nie będziesz zastanawiał się ‘Czy mnie na to stać?’ lub obawiał się, że wydajesz za dużo, nie myśląc o własnej przyszłości

Emerytura przed 40-ką – poznasz konkretną drogę od pierwszej kawalerki do 1,2 MLN majątku, co przełoży się na emeryturę w wysokości Twojej pensji po 15-latach pracy

Dźwignią na wyższy poziom – dowiesz się, jakie narzędzie zwyczajnie musisz wykorzystać (i dlaczego!) na swojej drodze do emerytury

Inwestuj by zarabiać – przedstawię Ci strategię (krok po kroku) dzięki której generuję 20%-40% rocznie na rynku akcji, śpiąc spokojnie i bez obaw o moje oszczędności

Konto offshore bez tajemnic – dzięki wycieczce do przepięknego kraju połączonej z degustacją przepysznych win zabezpieczysz swoje pieniądze przed jurysdykcją Unii Europejskiej, lokując najbardziej potrzebne pieniądze w stabilnym gospodarczo kraju

Surowce na trudne czasy – powiem Ci, gdzie najlepiej trzymać złoto (nie, nie jest to skrytka bankowa ani żaden kraj europejski!) i jak nim obracać, by na przestrzeni 40 lat kliknąć 10 razy myszką w panelu klienta i pomnożyć je 12-krotnie (bez dopłat po drodze!)

Nieuchwytny niczym Jason Bourne – dowiesz się, dlaczego drugi paszport to mus i jakie kraje wybrać na ‘pierwszy rzut’, wydając na to nie więcej niż kilka tysięcy USD (nie, nie będą to Kanary!)

Optymalizacja podatkowa dla opornych – dowiesz się, jak płacić legalnie w Polsce 9% podatku od pieniędzy wpadających na Twoje konto i zaoszczędzić minimum 40 tys. PLN na prowadzonej działalności od następnego miesiąca! Zapomnij o rajach podatkowych i innych ucieczkach do raju. Raj mamy w Polsce, tylko trzeba umieć z niego skorzystać!

Majątkowa forteca – przedstawię Ci konkretne metody, które zabezpieczą Twój majątek przed wścibskimi urzędnikami, komornikami czy prawnikami, bezprawnie konfiskującymi Twój majątek i blokującymi Tobie dostęp do Twoich środków. Dowiesz się czym jest tzw. equity stripping i jak łatwo zabezpieczyć swoje nieruchomości za pomocą… kredytu hipotecznego!

Przy tym wszystkim raz jeszcze zaznaczę – wszystkie metody opisane w książce są jak najbardziej LEGALNE, a także ZGODNE Z OBOWIĄZUJĄCYM W POLSCE PRAWEM.

Książka O KROK PRZED SYSTEMEM nie jest skierowana do osób chcących działać nieuczciwie – więc jeśli myślisz o jakiejkolwiek drodze na skróty, od raz powiem Ci wprost: ta pozycja nie jest dla Ciebie.

Jeśli natomiast myślisz o tym, by trucht do milionów był rzeczywiście truchtem, a przy tym sprawiał Ci frajdę, pozwalał na regularne wycieczki i wydatki na przyjemności oraz nie spędzał snu z powiek obawą o własny majątek, TA POZYCJA JEST ZDECYDOWANIE DLA CIEBIE!

Jak widzisz, dotrzymuję danego słowa.

Cena 49 PLN przepadła bezpowrotnie. Jednak jako Czytelnik mojego bloga możesz uzyskać dostęp do całości materiałów w promocyjnej cenie 40 USD (149 PLN).

Nie wiem, czy kiedykolwiek książka ta będzie sprzedawana jeszcze w cenie 99 PLN. Będąc szczerym, jest ona znacznie więcej warta niż 149 PLN czy nawet 984 PLN. Mówię serio!

Proste optymalizacje wprowadzone do Twojego życia, o których przeczytasz w Rozdziale 8 (Optymalizacja podatkowa dla opornych) pozwolą Ci zaoszczędzić minimum 40 tys. PLN rocznie. Ten jeden rozdział dałby Ci co najmniej tyle, co dwugodzinna konsultacja z renomowanym doradcą podatkowym, kosztująca Cię 984 PLN brutto. A co z pozostałymi ośmioma rozdziałami, które również mogą zmienić Twoje życie o 180 stopni?

Jednak nie chcę, abyś musiał płacić (w najgorszym przypadku) niemal połowę swojej pensji, by zakupić tę książkę.

Chcę, aby wiedza w niej zawarta trafiła do jak największej ilości osób.

Nie do wszystkich – ale do WŁAŚCIWYCH.

Dlatego teraz masz możliwość skorzystać z tej wyjątkowej oferty:

OSTATNIA RZECZ

Jestem niesamowicie PODEKSCYTOWANY tym, że mogę zaprezentować Ci to, co złożyło się na kilka ostatnich lat mojego życia w postaci tak prostej, przejrzystej i praktycznej książki. Pamiętaj – to NIE jest kolejna książka o finansach! Jest ona dedykowana tym, którzy zamiast miliardów i okładek Forbes’a wolą miliony czy dziesiątki milionów i spokojne, wygodne życie.

Którzy cenią anonimowość ponad blichtr.

Którzy chcą iść ulicą niezauważeni, jednocześnie będąc w pełni przekonanymi o swoim majątku i bezpieczeństwie.

Którzy chcą płacić za wakacje, indywidualnego trenera fitness czy wyjście do restauracji Amaro bez nerwowego patrzenia na stan konta.

Jest ona skierowana dla każdego – od totalnie ‘zielonego w temacie’ laika, który zastanawia się jak zainwestować kwotę 10 000 PLN do osoby, która ma kilka milionów PLN majątku i boi się, że może w pewnym momencie go stracić.

Po prostu – jeśli tutaj jesteś, TA KSIĄŻKA JEST DLA CIEBIE!

Dlatego nie czekaj, nie zwlekaj.